Wydarzenia parafialne

Przedstawienie teatralne

17.11.2019 r. o godz. 17.00 w krakowskim kościele na Klinach Borkowskich odbyło się ostatnie już wydarzenie jubileuszowe związane z rocznicą konsekracji kościoła. Tym razem w obchody włączyły się dzieci i młodzież parafii pod opieką ks. Macieja Winiarskiego i pani Marioli Mroczek, zakrystianki. Opiekunowie zaproponowali młodym ludziom realizację spektaklu teatralnego „W drodze do świętości”. W ten szczególny sposób nie tylko umożliwili im a za ich pośrednictwem całej społeczności parafialnej uczczenie patronki św. Jadwigi Królowej, ale też autentyczne wgłębienie się w historyczne dzieje Polski, w których ona uczestniczyła. W 16 scenach młodzi aktorzy wraz z kronikarzem naświetlili najważniejsze wydarzenia z jej życia oraz rządów. Po wystąpieniu króla Kazimierza Wielkiego widzowie ujrzeli epizod dotyczący przyszłych zaślubin Jadwigi i Wilhelma, a następnie, zrządzeniem losu, przybywający do Krakowa orszak pięknej młodziutkiej Jadwigi. Odbył się także niezwykły akt koronacji, po którym wszyscy stali się świadkami jej nabożności, kiedy to po raz pierwszy uklękła pod krzyżem przywiezionym z Węgier. Kolejne obrazy z życia królowej dotyczące zmagań z utraconą przyjaźnią, narzeczeństwem, dokonywanymi wyborami rzutującymi na jej los i los narodu polskiego, między innymi chrzest czy koronacja księcia Jagiełły, odtwarzały naszą przeszłość. Sceny stały się świadectwem wielkiej mądrości panowania, wielkiej dobroci i miłosierdzia serca oraz wielkiej wiary Jadwigi. Ukazane też zostały jej zabiegi i hojność dotycząca odnowienia Akademii Krakowskiej. Podczas ostatniego aktu młodzi odtwórcy zmierzyli się z dramatycznym, chociaż pełnym dostojeństwa, wydarzeniem - śmiercią królowej i jej dziecka. Odtwórca roli biskupa Bodzantego powiedział: „Zmarła dziś w południe najjaśniejsza pani Jadwiga, królowa Polski i dziedziczka Węgier, nieustraszona szerzycielka chwały Bożej, obrończyni Kościoła, sługa sprawiedliwości, wzór wszelkich cnót, pokorna i łaskawa matka sierot (…).” Było to wspaniałe przedsięwzięcie, angażujące, pełne wymagań i poświęcenia zarówno ze strony 27 odtwórców ról jak i ze strony opiekunów. To oni zebrali grupę, okazali się autorami scenariusza, reżyserami sztuki, a pani Mariola także projektantką i wykonawczynią historycznych strojów. Odpowiednie podkłady muzyczne przygotował i sterował nimi Władysław Widłak. Ważną i wieloraką rolę odegrało również oświetlenie realizowane na żywo przez proboszcza, ks. Bogdana Leśniaka. Lśniły blaskiem stroje, stawali się widoczni ci, którzy w danym momencie odgrywali pierwszoplanową rolę, w odpowiednim momencie pojawiał się blekaut. O profesjonalne nagłośnienie sceniczne zadbali zaproszeni akustycy pan Paweł Garlacz i pan Wojciech Nowak. Sztuka niezaprzeczalnie ukazała uniwersalne wartości, które przekraczają obszar danej epoki, i te wartości zgłębiali młodzi ludzie – aktorzy, ale rozpoznawali je także widzowie. Liczne próby przyniosły oczekiwane efekty. Mimo że opiekunowie przez cały czas czuwali nad przebiegiem przedstawienia, aktorzy wykazali się ogromnym skupieniem i pełną odpowiedzialnością, co zostało odpowiednio zauważone i docenione przez zebranych w kościele. Gdy rozległy się wielkie brawa, wykwitły uśmiechy na twarzach. Następnie popłynęły zasłużone wyrazy uznania i gratulacje, pojawiły się kwiaty i upominki dla opiekunów, liczne podziękowania ze strony księży, przedstawicieli PRD, spontaniczne ze strony osoby przyjeżdżającej specjalnie do tego właśnie kościoła. Również młodzież, z własnej inicjatywy, w pięknym stylu wyraziła swoją wdzięczność.